Tłumaczenia - Biuro tłumaczeń - Biura tłumaczeń

Trzy (kosztowne) mity na temat tłumaczeń

Cena? Jakość? A może doświadczenie? Czym kierować się przy wyborze dostawcy usług tłumaczeniowych? Jeśli po raz pierwszy decydują Państwo o tym, komu powierzyć wykonanie tłumaczenia tekstu, wybór może wydawać się naprawdę trudny. Poniżej przedstawiamy i rozprawiamy się z trzema mitami na temat tłumaczeń, które to mity mogą sprawić, że za tłumaczenie zapłacą Państwo więcej niż powinniście.

Trzy (kosztowne) mity na temat tłumaczeń Mit pierwszy. Każdy, kto zna obcy język na pewnym poziomie, korzystając ze słownika może wykonać dobre tłumaczenie.

Często zupełnie błędne wyobrażenie na temat roli tłumacza sprowadza się do tego, że tłumacz po prostu zastępuje słowa w tekście ich odpowiednikami w obcym języku. To najprawdopodobniej najbardziej dalekie od prawdy określenie roli tłumacza.
Tłumacze to osoby o wyjątkowych kwalifikacjach i których praca oznacza zdecydowanie więcej niż jedynie zapisywanie słów i tekstu w obcym języku. To właśnie wspomniane umiejętności tłumaczy i dodatkowe czynności, które wiążą się z wykonaniem tłumaczenia (jak np. research, uzgadnianie spójnej terminologii, korzystanie z glosariuszy i materiałów referencyjnych etc.), są kluczem do tworzenia wysokiej jakości tłumaczeń dokumentów, prezentacji i raportów. Dlatego też najwyżej cenieni są tłumacze, którzy oprócz kwalifikacji językowych, posiadają specjalizację merytoryczną, bo np. wcześniej pracowali w danej branży.

Gdyby powyższe umiejętności nie miały znaczenia, równie dobrze można by wykonanie tłumaczenia powierzyć niemal komukolwiek lub skorzystać z tłumaczenia maszynowego np. Google Translate. Szczególnie to ostatnie rozwiązanie – darmowe w wykonaniu – może niestety okazać się bardzo kosztowne, gdy w grę wchodzi reputacja firmy i konieczność naprawy nadszarpniętego wizerunku.

Mit drugi. Ceny tłumaczeń są bardzo wysokie.

I tak, i nie. Koszty tłumaczeń mogą zaskoczyć korzystających z takich usług po raz pierwszy. Podobnie jak wiele innych specjalistycznych usług – tłumaczenia faktycznie sporo kosztują. Jednak, kiedy zastanowić się nad tym, ile umiejętności, doświadczenia, szkoleń i ciągłego rozwoju zawodowego wymaga praca w zawodzie tłumacza, uświadomimy sobie, że usługi tłumaczeniowe w porównaniu z innymi usługami np. copywritingu w obcym języku, są stosunkowo niedrogie.

Jeśli zatem wkładają Państwo sporo wysiłku w tworzenie oryginalnych treści, warto zadbać również o to, aby były one precyzyjnie i w zamierzony sposób komunikowane w językach obcych. Tylko zatrudnienie tłumacza z odpowiednimi umiejętnościami i doświadczeniem, gwarantuje zachowanie oryginalnych i zamierzonych treści.

Mit trzeci. Najwyższa cena = najwyższa jakość.

Reguła „najwyższa cena = najwyższa jakość ” nie jest złotą zasadą – i to nie tylko przy wyborze usług tłumaczeniowych. Gdyby tak było, wybór dostawcy usług tłumaczeniowych byłby, … co prawda nie tani, ale łatwy. Tymczasem kontaktując się zarówno z biurami tłumaczeń, jak i tłumaczami freelancerami, szybko stanie się dla Państwa jasne, że niekoniecznie najwyższa cena oznacza potencjalnie najwyższą jakość tłumaczenia.

Warto przyjrzeć się nieco dokładniej otrzymywanym wycenom i ofertom tłumaczeń. Wysoka cena może także oznaczać np.:
– w przypadku dużych międzynarodowych agencji- ukryte koszty marketingu, prowadzenia działalności, etc.
– w przypadku tłumaczy freelancerów i dużych projektów – koszty podwykonawstwa podzielonej pracy, aby było możliwe dotrzymanie terminu.

Wybierając ofertę tłumaczenia, najlepiej spojrzeć na oferowaną usługę z punktu widzenia wartości, jakie otrzymujesz w zamian. Czy oferowane są specjalne promocje, zachęty lub dodatki (np. stworzenie glosariusza)?

Czy kontakt jest przyjazny, pomocny i kompetentny? Czy na Twoje prośby i informacje biuro tłumaczeń reaguje szybko i sprawnie?

To tylko kilka rad dotyczących tego, na co warto zwrócić uwagę i o czym pamiętać przy wyborze usług tłumaczeniowych. Mamy nadzieję, że pomogą one Państwu dobrze wybrać i wyjść z tego z … nie nadszarpniętym portfelem.

Grzegorz Kucharczyk
Dyrektor zarządzający. Absolwent filologii angielskiej na UJ. Tłumacz i pasjonat nowoczesnych technologii.