Tłumaczenia - Biuro tłumaczeń - Biura tłumaczeń

Ciekawostki

26
Lip

Polskie Stowarzyszenie Biur Tłumaczeń (PSBT)

Polskie Stowarzyszenie Biur Tłumaczeń (PSBT)

Branża tłumaczeń jak każda ma swoje organizacje branżowe - dąży do integracji oraz podnoszenia prestiżu i budowania wizerunku całej branży. W Polsce, oprócz organizacji i stowarzyszeń integrujących środowisko tłumaczy freelancerów, prężnie działa Polskie Stowarzyszenie Biur Tłumaczeń (PSBT), które powstało w 2001 i którego my także jesteśmy członkiem. Jest to jedyna organizacja branżowa skupiająca profesjonalne biura świadczące usługi tłumaczeniowe i lokalizacyjne w Polsce. Aktualnie do PSBT należy 29 biur tłumaczeń. Dzięki surowym kryteriom członkostwa, stałemu monitoringowi i standardom promowanym przez PSBT, przynależność do tej organizacji stanowi dla klientów gwarancję jakości usług świadczonych przez firmy tłumaczeniowe, które są jej członkami. Firmy tłumaczeniowe skupione w PSBT to podmioty sprawdzone, rzetelne i świadczące pełny zakres profesjonalnych usług na międzynarodowym poziomie zgodnie z najlepszymi praktykami i normami branżowymi. W 2006 roku członkowie PSBT przyjęli Kodeks dobrych praktyk branżowych (zaktualizowany w dn. 13.01.2017 r.) i świadczą usługi zgodnie z branżową normą jakości dla usług tłumaczeniowych ISO 17100:2015 (która zastąpiła wcześniejszą normę europejską PN-EN 15038:2006). Ponadto wielu członków PSBT wdrożyło również normę jakości ISO 9001. Główne cele PSBT to reprezentacja polskich firm świadczących usługi tłumaczeniowe i lokalizacyjne, promowanie dobrych praktyk i norm jakości (w tym ISO 17100, ISO 9001) oraz usług

26
Lip

Zestaw tourguide w branży tłumaczeń

Zestaw tourguide w branży tłumaczeń

Tłumaczenie symultaniczne kojarzone jest najczęściej (i słusznie!) z dużymi międzynarodowymi konferencjami i kongresami, podczas których prelegenci oraz uczestnicy posługują się kilkoma językami. W takich przypadkach tłumaczenie symultaniczne (zwane także konferencyjnym) jest wykonywane przez tłumaczy pracujących w kabinach do tłumaczenia symultanicznego. W kabinie zasiada od 2 (najczęściej) do 3 tłumaczy danego języka, którzy pracują zmieniając się co ok. 20-30 minut. Tłumacze przez cały czas mają na uszach słuchawki, dzięki którym słyszą wypowiedzi prelegentów, oraz mikrofon, dzięki któremu uczestnicy - wyposażeni w słuchawki - mogą usłyszeć ich głos. Wypożyczenie kabin oraz zatrudnienie tłumaczy symultanicznych to rozwiązanie idealne dla większości konferencji i wydarzeń, w sytuacji, gdy ponad 15 uczestników spotkania nie rozumie języka, którym posługuje się prelegent. Branża eventowa jest jednak dużo bardziej złożona, a scenariusze i charakter różnego rodzaju wydarzeń są zasadzie ograniczone jedynie pomysłowością ich organizatorów. Niejednokrotnie zdarza się, że wydarzenia ze względu na swoje miejsce, program czy uczestników, wymagają poszukiwania mniej standardowych rozwiązań – także w zakresie obsługi tłumaczeń. Co w sytuacji, gdy okazuje się, że spotkanie nie ma charakteru stacjonarnego, lecz wymaga przemieszczania się uczestników; odbywa się w terenie lub gdy podczas dużej imprezy zaledwie kilka osób potrzebuje tłumaczenia? W tego typu sytuacjach

20
Lut

Zawód: tłumacz konferencyjny

Zawód: tłumacz konferencyjny

Zwykle mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak trudna i wymagająca jest branża tłumaczeń i praca samych tłumaczy. Przyznajemy - lubimy to, co robimy, ale jak w każdym zawodzie są blaski i cenie. Jak tak naprawdę wygląda praca w zawodzie tłumacza i jakie są jej sekrety? Praca tłumaczy ustnych i praca tłumaczy pisemnych ma swoją specyfikę i w istocie to dwie odrębne historie. Tym razem opowiemy o pracy tłumaczy ustnych i panującego przekonania, że to zawód łatwy i przyjemny, a do jego wykonywania wystarczy po prostu bardzo dobrze znać język obcy. Nic z tych rzeczy!  Ze wszystkich możliwych form tłumaczenia – najbardziej wymagające są właśnie tłumaczenia ustne, a w szczególności tłumaczenia symultaniczne (konferencyjne). Tłumaczenie konferencyjne to ustna forma przekładu, która służy przekazaniu w sposób naturalny i płynny nie tylko treści wyrażanej w języku źródłowym, ale również sposobu mówienia, tonu, emocji i przekonań mówcy. To zawsze bardzo wymagające zadanie, zważywszy na fakt, że w konferencjach udział biorą często osoby z różnych środowisk i kultur. Zadaniem tłumacza jest umożliwienie im zrozumienia i komunikacji nie poprzez dosłowne tłumaczenie poszczególnych słów, ale poprzez przekazywanie sensu wypowiedzi w ich rodzimym języku. To nigdy nie jest łatwe! W tym miejscu dochodzimy właściwie do sedna sprawy, a mianowicie kwestii stresu, który

19
Lut

Lost in translation?

Lost in translation?

Lost in translation? Całkiem możliwe, że pierwsze spotkanie z nami może być zaskakujące i ciężko nas zrozumieć. Jak każda branża - tak i my - mamy swój słownik oraz wewnętrzny żargon. Poniżej wyjaśniamy podstawowe pojęcia funkcjonujące w branży tłumaczeń. Strona rozliczeniowa - przyjęta przez biura tłumaczeń i tłumaczy jednostka do rozliczenia objętości tłumaczenia. Najczęściej spotykanymi w naszej branży są strony zawierające 1500 lub 1800 znaków ze spacjami oraz w przypadku tłumaczeń uwierzytelnionych 1125 znaków ze spacjami. Glosariusz - zbiór terminów specyficznych dla danego projektu, klienta lub branży, który ma za zadanie ułatwienie pracy tłumaczowi oraz zachowanie jednolitości terminologicznej w całym tłumaczonym tekście czy projekcie. Jest to forma mini-słownika, w którym pojawiają się zwroty i pożądane ich tłumaczenie. CAT – (Computer-Aided Translation tools) to narzędzia komputerowego wspomagania tłumaczenia, które przyspieszają pracę oraz pomagają w zarządzaniu jakością tłumaczeń. Tłumaczenie przysięgłe - (uwierzytelnione, poświadczone) to tłumaczenie wykonywane przez tłumacza przysięgłego wpisanego na listę Ministerstwa Sprawiedliwości. Zawsze poświadczone jest pieczęcią przez tłumacza przysięgłego i ma formę dokumentu papierowego. OCR ( Optical Character Recognition) – zestaw technik lub oprogramowanie służące do rozpoznawania znaków i całych tekstów w pliku graficznym o postaci rastrowej. Zadaniem OCR jest zwykle rozpoznanie

27
Sty
CAT tools – arsenał PM-a, tłumacza i weryfikatora

Branża tłumaczeń rządzi się swoimi prawami i – jak łatwo zgadnąć – jakość i czas stanowią układ idealny. Jednak w naszej codzienności określenie „potrzebne na wczoraj” pojawia się zadziwiająco często. Jak wytrzymujemy to tempo i radzimy sobie w walce z czasem, w której wygraną jest zadowolenie klientów? Poniżej kilka słów o narzędziach komputerowego wspomagania tłumaczenia (ang. Computer-Aided Translation tools), które nie tylko przyspieszają pracę, ale pomagają w zarządzaniu jakością tłumaczeń. Narzędzia CAT dostarczają wiele niezwykle pomocnych funkcji gwarantujących wysoką jakość tłumaczeń. Do najbardziej istotnych należą: kontrola terminologii i glosariusza, sprawdzanie pisowni (poprawność gramatyczna, ortograficzna), wyszukiwanie poszczególnych słów w kontekście w tzw. korpusach, kontrola podwójnych słów i spacji oraz wartości numerycznych, czy wreszcie tworzenie baz tłumaczeń. Najpopularniejsze narzędzia CAT to: Trados Studio, memoQ, Wordfast, XTM, Across, SDLX, Passolo. W trakcie samego procesu tłumaczenia narzędzia CAT pomagają na bieżąco weryfikować literówki, formatowanie oraz otagowanie wyrazów. Typowy przykład z Tradosa Studio 2015 poniżej: Program alarmuje o możliwym błędzie w kolejności tagów (w tym przypadku kursywa pierwszego wyrazu) i sugeruje rewizję. W tym konkretnym przypadku sugestię możemy zignorować, ale samo wskazanie obszaru przez program wzbudza czujność tłumacza. Poza narzędziami CAT mamy również możliwość wykorzystania

27
Sty

Tłumacze bez granic

Tłumacze bez granic

Lekarze bez Granic – międzynarodowa organizacja lekarzy niosących pomoc medyczną w krajach i regionach ogarniętych wojnami, walkami oraz epidemiami, to organizacja powszechnie znana.  Czy natomiast wiedzieli Państwo, że tłumacze „działają” bez granic i także dokładają swoją cegiełkę do działalności charytatywnej? Tłumacze bez granic (ang. Translators Without Borders) to organizacja non-profit zajmująca się dostarczaniem innym organizacjom charytatywnym bezpłatnych usług tłumaczeniowych. Powstała w 2010 roku jako siostrzany projekt Traducteurs Sans Frontières – stowarzyszenia założonego w 1993 roku przez firmę Lexcelera (wcześniej Eurotexte). Siedziba Translators without Borders mieści się w Danbury w stanie Connecticut, w USA, a jej prezesem jest Lori Thicke. Translators without Borders wspiera proces przekazywania wiedzy dostępnej w różnych językach, nawiązując i utrzymując współpracę z organizacjami non-profit, które zgłaszają zapotrzebowanie na tłumaczenia wykonane przez sprawdzonych specjalistów. Organizacja współpracuje z pozarządowymi organizacjami pożytku publicznego i przedsiębiorstwami społecznymi, które potrzebują usług tłumaczeniowych. Wśród nich są np. Lekarze bez Granic, Lekarze Świata, UNICEF, Oxfam i Handicap International. Do przetłumaczonych przez organizację materiałów należą raporty, wywiady oraz relacje z objętych konfliktami rejonów świata, takich jak Burundi, Sudan i Afganistan. Tłumaczenia wykonywane są przez liczną grupę tłumaczy – wolontariuszy. W maju 2011 roku w serwisie ProZ.com utworzono automatyczną platformę tłumaczeniową Translators without Borders Workspace. Służy ona do zamieszczania projektów przez zaakceptowane organizacje non-profit oraz przesyłania powiadomień do

11
Maj

Zabawne wpadki w tłumaczeniu reklam

Zabawne wpadki w tłumaczeniu reklam

Branża tłumaczeń jak żadna inna narażona jest na niefortunne wpadki, wynikające z błędów i niskiej jakości wykonywanych usług. I choć określenie „wpadka” ma w sobie coś z lekkości i nie przywołuje na myśl kompletnej katastrofy, to jednak mamy wpadki mniejsze i większe – o mniejszych lub większych konsekwencjach… W świecie reklamy wpadki językowe powodują wiele zabawnych sytuacji, które czasem nieoczekiwanie i w sposób zaskakujący mogą nawet „pomóc” w promocji poprzez wzbudzenie dużego zainteresowania. Niestety, dużo częściej błędy w tłumaczeniu reklam wprawiają ich twórców w zakłopotanie – mogą także przynosić straty wizerunkowe i finansowe. Poniżej prezentujemy kilka takich „spektakularnych” wpadek. O tym jak trudno prowadzi się międzynarodowe kampanie reklamowe, już wiele lat temu przekonała się firma Coca-Cola. W wypadku tej marki problemem było już samo zapisanie nazwy Coca-Cola za pomocą chińskich znaków. Firma miała do wyboru 40 tysięcy symboli – po pierwszym przetłumaczeniu nazwa brzmiała „ke-kou-ke-la”, ale Chińczycy, słysząc takie zestawienie, w zależności od dialektu rozumieli dosłownie „ugryź woskową ropuchę” albo „klacz nafaszerowana woskiem”. Ostatecznie Coca-Cola zmuszona była znaleźć fonetyczny odpowiednik swojej nazwy o innym znaczeniu – w efekcie została wybrana nazwa brzmiąca „ko-kou-ko-le”, która w dosłownym tłumaczeniu oznaczała „szczęście w ustach”. Również w

27
Sty

Kraków – 3 x TAK!

Kraków – 3 x TAK!

Rok 2014 z całą pewnością przejdzie do historii jako ważny dla branży MICE (Meetings, Incentives, Conferences, Exhibitions) i samego Krakowa. W tym roku w Krakowie otwarto i oddano do użytku aż 3 nowe obiekty konferencyjne na światowym poziomie. Jako pierwszy, 14 maja oficjalnie otwarto Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO Kraków. Ten nowoczesny ogromny budynek to 13 tysięcy m², w tym 9 tysięcy m² powierzchni wystawienniczej. EXPO to największa zadaszona powierzchnia w południowej Polsce – hala „Wisła” jest większa niż boisko do futbolu amerykańskiego, a razem z halą „Dunaj” tworzą jeden z najnowocześniejszych ośrodków wystawienniczych w kraju, dysponujący największą zadaszoną powierzchnią w południowej Polsce. Niedługo potem, bo w czerwcu nastąpiło uroczyste otwarcie Kraków Areny, największego w Polsce i jednego z najnowocześniejszych na świecie halowego obiektu widowiskowo-sportowego. Mogąca pomieścić nawet 20 tyś. widzów hala z trzema poziomami widowni, miejscami siedzącymi lub stojącymi na płycie, możliwością dowolnej konfiguracji widowni to cechy, które spełniają warunki organizacji imprez każdej skali. Kraków Arena to znakomite miejsce do organizacji zawodów sportowych, ale także koncertów, wystaw, kongresów i targów. Może być również planem produkcji telewizyjnych, reklamowych czy wielkich spektakli z udziałem tysięcy widzów. Pamiętano

07
Lis
Tłumacz na salonach, czyli savoir vivre zawodowego tłumacza

Ostatnie kongresy i tłumaczenia na wysokim szczeblu, w tym dla Prezydenta Lecha Wałęsy i Michaiła Gorbaczowa, zainspirowały nas do tego, aby napisać kilka słów na temat zasad zachowania tłumaczy w sytuacjach oficjalnych spotkań i wydarzeń, podczas których ma zastosowanie protokół dyplomatyczny. Poniżej prezentujemy kilka najważniejszych obowiązujących zasad etykiety, które powinny towarzyszyć profesjonalnemu tłumaczowi w pracy zawodowej. Co prawda przygodę z tłumaczeniem na najwyższym międzynarodowym szczeblu np. podczas oficjalnych wizyt głów państw mogą przeżyć nieliczni tłumacze, to jednak znajomość zasad postępowania i kurtuazji przyda się każdemu. W sytuacjach oficjalnych zachowanie tłumacza powinno być dostosowane do tzw. protokołu dyplomatycznego. Najważniejsze, jest, aby tłumacz znał jego podstawowe zasady i wiedział jak się zachować w danej chwili. Tłumaczenie samo w sobie jest na tyle stresującym zajęciem, że na zastanawianie się nad prawidłowością swojego zachowania, tłumacz po prostu nie ma czasu. Podstawową zasadą protokołu dyplomatycznego jest zasada pierwszeństwa, zwana zasadą precedencji. Termin precedencja (ang. precedency, franc. preseance) wywodzi się bezpośrednio od łacińskiego terminu „precedere” czyli „poprzedzać” i oznacza kolejność, w jakiej najważniejsze osobistości uczestniczą w oficjalnych uroczystościach i ceremoniach. Stosowanie jej pozwala uniknąć ryzyka urażenia poczucia godności. W działalności

14
Cze
Czy biura tłumaczeń wkrótce przestaną istnieć?

Kto z nas nie zna Google translate? Wydaje się być cudownym wynalazkiem, …ale traci przy przy bliższym poznaniu, bo to jednak maszyna. Czy przyszłość należy do takich właśnie stale udoskonalanych maszyn , a tłumacze i biura tłumaczeń przestaną być potrzebni? Przyjrzyjmy się bliżej tłumaczeniom maszynowym. Tłumaczenie maszynowe (niekiedy określane mianem tłumaczenia automatycznego lub komputerowego) (z ang. Machine Translation) jest dziedziną językoznawstwa komputerowego, które zajmuje się stosowaniem algorytmów tłumaczenia tekstu z jednego języka (naturalnego) na drugi. Pierwsze odnotowane pomysły tłumaczy automatycznych pochodzą już z XVII w., lecz nie było możliwości ich realizacji. Pierwsze maszyny tłumaczące pojawiły się w 1933 roku i wykorzystywano je głównie w wojskowości. Głównym założeniem i celem, jaki przyświecał projektowi, aby tłumaczenie automatyczne stało się użyteczne, była potrzeba sprawnego i dobrego przekładu bez pomocy człowieka. Różne aspekty współczesnej rzeczywistości wymusiły zapotrzebowanie na skuteczniejsze , szybsze i tańsze metody tłumaczenia. Aby rozwinąć automatyzację tłumaczeń, osiągnięcia w dziedzinie informatyki połączyły się z nowoczesnymi wymogami komunikacyjnymi. Mimo ciągłego postępu w tej dziedzinie, obecnie tłumaczenia maszynowe nie prezentują jeszcze zadowalającej jakości, natomiast oprogramowanie wspierające tłumaczenie jest coraz powszechniej stosowane w branży tłumaczeniowej. W tym miejscu ważne